niedziela, 20 stycznia 2013

Grawitacja i statystyki

Naukowcy raczej zgadzają się, że grawitacja obowiązuje wszystkich i wszystko. Ale czy wiedzą Państwo, że niektórych dopiero po drugim talerzu ryżu z zapiekanymi jabłkami?
Otóż w celach obronnych, żeby humanitarnie pozbyć się dziecków, zdobyłem się na fortel: obrałem, nasmażyłem i ugotowałem. Początki wyglądały zastraszająco. One to chyba absorbowały przez plazmozę! Aż im się mitochondria - za przeproszeniem - trzęsły.
W połowie drugiego talerza tempo jednak wyraźnie siadło. 
Wreszcie Stanisław padł na podłogę: "Ufffff, ale sobie pojadłem!"
Aga patrzyła tylko podejrzliwie na mnie, po czym poturlała się w kącik, gdzie chwilowo zaległa.
Dwie następne godziny miałem dla siebie. I dla sprzątania. I gotowania. I zmywania. I...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz