czwartek, 7 lutego 2013

Ach, słodka administracjo!

3-cia - nie śpię. 4-ta - dalej nie śpię. 5-ta nad ranem, może sen przyjdzie...
To obudziła się we mnie tęsknota za panią z administracji.
Dwa teksty i wpadłem po uszy: "Nie ma pan tej faktury? Bo mi to wisi..." i zaraz potem: "To podaję panu moją końcówkę..." Ileż przestrzeni semantycznej na najróżnorodniejsze domysły! Ech, uwodne labirynty biurokracji, ścieżki tajemnicze, tęsknice nieprzytomne!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz