sobota, 25 maja 2013

Zieja

Czytam wywiad-rzekę z księdzem Zieją. Jak to się mówi dwa pokolenia młodziej? "Wywala z butów". Ksiądz, który przejął się ideami Gandhiego. Który przykazanie "nie zabijaj" traktował dosłownie i w całej rozciągłości. Był pacyfistą. W którego myśleniu, życiu Ewangelią, nie było nic z polskiego mesjanizmu, napuszenia, jakiegoś ideologizowania. Był drugi człowiek.
Nie dopisywał jakichś pokrętnych "tak, ale" do idei ubóstwa.

Może i w tak lakonicznym zapisie brzmi to trywialnie, nijako. Dopiero, kiedy się doczyta, jakie miał problemy w związku ze swoją bezkompromisową postawą, można zrozumieć, czym ten człowiek żył, czego się trzymał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz